9 marca 2009

Gym Class Heroes - The Papercut Chronicles (2005)

W 2005 Travis McCoy, frontman Gym Class Heroes kojarzony był głównie z bycia członkiem undergroundowego składu tworzącego hip-hop z użyciem żywych instrumentów. Dzisiaj Travis to głównie powód wzmożonej produkcji śluzu przez narządy płciowe dziewczynek i co mnie dziwi kobiet. Jeżeli nie słyszałeś tej płyty a masz wyrobione zdanie o składzie na podstawie teledysków albo nowszych produkcji - zapomnij o nim. Twórczość prezentowana na tym longpleju diametralnie odbiega od tego co grupa robi dziś.

Jeden z utworów zawartych na 'The Papercut Chronicles' - 'Cupid's Chokehold' z wokalistą Fall Out Boy'a na refrenie zafundował grupie skok z podziemia na pierwsze pozycji list przebojów. Kawałek jest bardzo dobry, ale znacznie odbiega klimatem od reszty płyty. Bawi mnie fakt, że przed odniesieniem medialnego sukcesu grupa wypowiadała się w wywiadach, że jeżeli hip-hop to tylko i wyłącznie niezależny. Zaszła 'lekka' niekonsekwencja z ich strony. Nieważne.

'The Papercut Chronicles' nie miała szansy zostać dotknięta ręką mainstreamu, co jej bardzo służy. Płyta jest utrzymana w raczej spokojnym, wolnym i momentami przygnębiającym nastroju.
Uwielbiam uciekać w nią kompletnie podczas wieczornych powrotów autobusem z twarzą wlepioną w zasypiające za oknem miasto.

Wielkim plusem są nagrane na żywych instrumentach, melodyjne podkłady. Pięknie wpasowują się w nie teksty o kobietach, związkach i rozstaniach, które przeważają na materiale.

Na tle albumu wybija się kilka perełek jak 'Pillmatic' - bardzo osobisty kawałek, którego grupa podobno nie gra go na koncertach. 'Faces in the hail' jeden z tych przygnębiających storytellingów, przy których przestaje się myśleć i po prostu słucha. Naprawdę dobry numer, przykry strasznie jednocześnie. 'Petrified Life and Twice Told Joke', który wrzuciłem do odsłuchania to kolejny z moich faworytów, głównie ze względu na zbudowany przez podkład klimat.

Ogólnie polecam płytę wszystkim i apeluję by nie opierać się na żadnych skojarzeniach i po prostu ją przesłuchać. Gwarantuję pozytywne zaskoczenie.


Traklista:
  1. Za Intro
  2. Papercuts
  3. Petrified Life And The Twice Told Joke (Decrepit Bricks)
  4. Make Out Club
  5. Taxi Driver
  6. So Long Friend
  7. Everyday's Forecast
  8. Pillmattic
  9. Simple Living
  10. Cupid's Chokehold - feat. Patrick Stump
  11. Faces In The Hall
  12. Graduation Day
  13. Apollo 3-1-5
  14. Wejusfreestylin' pt. 2
  15. To Bob Ross With Love
  16. Papercuts - Remix By Mr. Dibbs
  17. Nothing Boy vs. The Echo Factor
  18. Band Aids
DOWNLOAD

5 komentarzy:

  1. "Ogólnie polecam płytę wszystkim i apeluję by nie opierać się na niczym"

    ja sie nie opre i sprawdze, ale na fotelu sie moge oprzec jak bede suchal? czy tez nie?

    bk

    OdpowiedzUsuń
  2. a nie chciałeś mi wierzyć.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń