18 marca 2010

The Herd - Summerland (2008)

The Herd jest jednym z popularniejszych hip-hopowych składów w Australii. Popularność tą zawdzięcza częstym nawiązaniom do politycznych wydarzeń i ogólnej sytuacji kraju, które ściągnęły na zespół medialne zainteresowanie. Człowiek odpowiadający za marketing kolektywu zasługuje na wielkie uznanie. Grupa pomimo trzymania się niezależności i zostania stosunkowo wierną wobec hip-hopowych głów - dzięki przemyślnej promocji trafia również do osób zupełnie niezwiązanych z gatunkiem. Np. numer wybrany jako singiel (The King is Dead) jest odniesieniem do zmiany premiera w Australii, gdzie było to oczywiście ogromnym wydarzeniem, pod które grupa nie omieszkała sprytnie się podczepić. Pchając tym samym do przodu promocję krążka.

W skład Herd'u wchodzi dwóch raperów - Urthboy i Ozi Batla. Gdzie Urthboy jest zdecydowanie tym lepszym pod względem brzmienia i wyczucia podkładów. Batli udaje się jednak nadrabiać nie całkiem równe nawijki mnogością i jakością treści zawartych w jego tekstach. Pośród twarzy na okładce znajdziemy również czterech muzyków operujących takimi instrumentami jak gitary, akordeon, pianino czy też klarnet. Jest to wielki plus dodający podkładom charakteru i melodyjności. Całkowicie odmieniający też odbiór grupy przy występach na żywo.

'Summerland' to czwarty oficjalny krażek składu. Jego premiera wzbudziła dosyć dużą kontrowersję wśród konserwatywnych fanów grupy. Kontrowersję, której za nic nie potrafię zrozumieć, bo grupa nie doznała żadnej z 'typowych' metamorfoz. W teledyskach ciągle brak jest pośladków a szyje artystów nie zostały obciążone dużą ilością biżuterii. Skład grupy został po prostu wzbogacony o wokalistkę. Moim zdaniem przyniosło to tylko korzyści nadając utworom wyrazu i chwytliwości. Jane Tyrell została pełnoprawną członkinią składu - w praktycznie każdym kawałku ma własną zwrotkę i zazwyczaj zajmuje się też refrenem. Strasznie jaram się jej wokalem i bardzo często to właśnie jej występy stoją za moją sympatią do kawałków.

'Summerland' jest dowodem dojrzałości muzycznej artystów i ich odwagi pozwalającej na ciągły progres. Rap flirtuje tutaj z gatunkami jak reggae czy pop, zostając cały czas głównym instrumentem przedstawienia. Członkowie grupy nie odchodząc drastycznie od początkowych założeń, z powodzeniem wystawili jej historię na powiew świeżości.

Video: 2020
Track: Emergency

Traklista:
  1. 2020
  2. Freedom Samba
  3. The King is Dead
  4. Time to Face the Truth
  5. Kids Learn Quick
  6. A Few Things
  7. Pearl
  8. My Home
  9. Zug Zug
  10. Emergency
  11. Toorali
  12. Black & Blue
  13. When You Escape (Music Vs Fashion)
  14. The Next Movement


DOWNLOAD

2 komentarze:

  1. znowu fajny materiał wrzucasz. dobrze, dobrze. Zgrabna płyta, taka "inna" - przynajmniej dla mnie. Polecam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tej płytki nie znam;))szook;)) ale sprawdze,bo cały czas polecasz mega dobre materiały.

    OdpowiedzUsuń