Chłopaki nie boją się dotykać problematycznych zagadanień, których unikają głowy państw przy okazji konferencji prasowych. Nie rzucają przy tym sztampowych haseł. Nie krzyczą, że świat jest zły, podpierając to argumentem głodnych dzieci w RPA. Mają inteligentny punkt widzenia, który prześwietla problem, a nie tylko wspomina o jego istnieniu. Przy czym w utworach znajdziemy tony empatii. Wydaje się wręcz, że niektóre kawałki powstawały w ramach hołdu i symbolicznego ściągnięcia new erki dla pokrzywdzonych, martwych czy tych bez rączek. Niby bez sensu, ale wzrusza - jak melodramaty całkiem.
Rozpisałem się na temat bardziej patetycznych utworów, bo to one czynią 'Bayani' produktem na dzień dzisiejszy prawie klasycznym. Na płycie nie brakuje jednak lżejszych numerów, które też trzymają poziom. Jak trzymają, gdzie trzymają i po co - niestety Wam nie powiem, bo ograniczam długość postów na rzecz frekwencji.
Video: Joe Metro
Track: North by Northwest
Traklista:
- Baha'I Healing Prayer
- Second Chapter
- Opening Salvo
- North By Northwest
- Ordinary Guys
- Still Got Love
- Bayani
- Loyalty
- Fire For The People
- Xenophobia
- The Distance
- Back Home
- 50 Thousand Deep
- Morning Of America
- Joe Metro
Płyta genialna lirycznie i muzycznie geologic i sabzi uzupełniają się perfekcyjnie (choć common market też daje rade) kto nie ma - mieć powinien, rap najwyższej próby!
OdpowiedzUsuńzdrawko out