6 sierpnia 2010

Bliss N Eso - Running On Air (2010)

'Running On Air' jest czwartym wydawnictwem w karierze australijskiego duetu Bliss N Eso. Przez niespełna 6 lat swojej obecności na scenie artyści zdołali zasłużyć sobie u mnie kredyt zaufania. Ba, zdołali sprawić, że oczekując na premierę 'Running On Air' rysowałem na ścianach więzienne kalendarze.

Ich ostatni materiał - wydany w 2008 roku 'Flying Colours' to album praktycznie perfekcyjny. Pomimo upłynięcia dwóch lat od premiery, ani mu się widzi zejść z moich słuchawek. Sytuacja wygląda podobnie z pozostałymi albumami składu. Jak się pewnie więc domyślacie - ekspektacje były ogromne. Benzyny do ognia dolał singiel - bardzo udany, letni numer 'Down By The River'. (Teledysk na dole.)

Po osłuchaniu się z materiałem mogę powiedzieć, że ani trochę się nie zawiodłem. 'Running On Air' ma potencjał by otworzyć Bliss N Eso furtkę do internacjonalnej kariery. Eso, będący bez dyskusji jedną z jaśniejszych gwiazd australijskiej sceny - nie wyszedł z formy. Nie stracił cechujących go uroku, zadziorności i błyskotliwości. Nie stracił stylu, którym zasiał moją sympatię do składu. Bliss udowodnił zaś, że jest co najmniej godny dzielenia sceny z kolegą z grupy.

Płyta to połączenie talentu, praktyki i na pewno - gotówki. Produkcją albumu zajęli się w większości Hattori Hunzo i M-Phazes, najpopularniejsi producenci Australii. Poza nimi popisał się Matik, wschodząca gwiazda z Melbourne. Na mikrofonach gościnnie mamy zaś Xzibit'a i RZA. Kawałek z reprezentantem Wu wyszedł znakomicie. Numer z X'em atakuje trochę spójność płyty, ale sam w sobie jest jak najbardziej przyjemny.

Obfita w treść, sensowna liryka w największej mierze definiuje odbiór 'Running On Air'. Bliss i Eso nie kreując się na mędrców, z dozą dystansu i często humoru - wypchali tracki pozytywnym przekazem i masą wartości. Artyści wręcz emanują dojrzałością i zadowoleniem z siebie, którymi w nieinwazyjny sposób dzielą się z słuchaczem. Zalewając go motywacją; ustawiając mu głowę kilka centymetrów wyżej.

Track: Weightless Wings
Video: Down By The River


Traklista:
  1. Never Land
  2. Flying Through The City
  3. Addicted
  4. Down By the River
  5. The Moses Twist
  6. Art House Audio
  7. Family Affair
  8. Reflections
  9. Coastal Kids
  10. People Up On it (feat. Xzibit)
  11. Caught At The Pub
  12. Where The Wild Things Are (feat. Mind Over Matter)
  13. The Children of The Night
  14. Smoke Like A Fire (feat. RZA)
  15. Re-debating reality
  16. Late On Night
  17. I Can (feat. Jehst)
  18. Weightless Wings
  19. Golden Years


Link usunięty na żądanie autora.

30 komentarzy:

  1. pizda ze mnie nie skoczek, nie wiedziałam że jest nowa płyta :(

    total kozak jak zawsze, jedna miłość na poziomie

    OdpowiedzUsuń
  2. dobra płyta na dobrych kurwa bitach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. to widze ze nie tylko ja na nią czekałem. Addicted mega kozak. trzeba będzie poszukać tej plyty w oryginale. koniecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. fajny lay na stronie, ale szkoda ze tak mało wstawek, rozumiem ze masz wakacje ale to tez powinno być tu uwzględnione.
    ps a to chyba jedna z lepszych recenzji-pochwałka !

    OdpowiedzUsuń
  5. oddaj ole kurwo

    OdpowiedzUsuń
  6. dzimus:* gdzie ola?

    OdpowiedzUsuń
  7. rozeszliśmy się to wyjebałem. nie będę trzymał byłej sukienki na topie bloga, bo przypał werterowski. ale pozdrawiam zawsze dobrze i normalnie za modeling od tylu lat. Ty byś ściągnął coś a nie pierdolisz. wrzucę coś ze szczekaniem jutro...

    OdpowiedzUsuń
  8. ziomus link nie dziala wrzuc jakis inny. z gory dzieki

    OdpowiedzUsuń
  9. ja pierdole jak ty się wyorobiłeś z tymi reckami

    OdpowiedzUsuń
  10. pale i pije najlepszy rap najlepszy bit" kozak pozdrawiam frycki

    OdpowiedzUsuń
  11. będą dwa wrzuty, dziś albo jutro

    OdpowiedzUsuń
  12. adam: witam ,mialy byc wrzuta a nie ma nic...:) polecam od siebie ciekawy krazek skitz'a!
    link: http://rapidshare.com/files/400151141/Skitz-Sticksman-2CD-2010-CMS.rar

    OdpowiedzUsuń
  13. coś się zapomniało o nas, wiernych czytelnikach :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dawaj,Dawaj płytki bo blog Rozpi-erdala muzycznie, nie poddawaj sie (big up)

    OdpowiedzUsuń
  15. ja to tak sobie klikam w ten download i mi nie bangla nawet, smutno troszke

    OdpowiedzUsuń
  16. i szantażuje mnie żebym tu napisała jakiegoś komentarza

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie ma wrzutów to ja coś polecę. Debiutancki album kolesia z Australii: Syntax - The Musical

    http://hotfile.com/dl/66538653/157d241/Syntax-The_Musical-2010-FRAY.rar.html

    OdpowiedzUsuń
  18. http://www.megaupload.com/?d=Y8843JH2

    kIXNARE

    OdpowiedzUsuń
  19. Już prawie rok cisza. Na prawdę szkoda bo blog jest kozacki, jeśli chodzi o tą tematykę to lepszego nie znam. Dalej wierze Łukasz że powrócisz. Big Up!

    OdpowiedzUsuń
  20. True! dopiero na niego wpadłem ale totalnie mój klimat... nie ma co. Jaram się. Szkoda że nie ma nowych tekstów.

    OdpowiedzUsuń
  21. Czemu już nic nie wrzucacie ? tak kozackiego bloga w tej tematyce nigdy nie widziałem.

    OdpowiedzUsuń
  22. dawajcie reaktywacje bloga bo jest kocurowaty !

    OdpowiedzUsuń
  23. Hi there! Thiѕ is my fіrst visіt
    to your blog! We are a grοup of νоlunteers and stаrting a new projеct in a community in the same niche.

    Your blοg prοvided uѕ useful information to
    work on. You have donе a marvellouѕ ϳob!


    Fеel free to surf to my wеb blog; natural breast enlargement

    OdpowiedzUsuń
  24. Hеy Ι know this is off topіc but I ωaѕ wonԁerіng іf уou knew of аny
    widgets I could add to my blog that automatically twеet my
    nеwest twitter updаtes. I've been looking for a plug-in like this for quite some time and was hoping maybe you would have some experience with something like this. Please let me know if you run into anything. I truly enjoy reading your blog and I look forward to your new updates.

    My homepage: get bigger boobs

    OdpowiedzUsuń
  25. Z powodu braku czasu przestałam poświęcać tyle czasu muzyce, co 3-4 lata temu. Odświeżając dziś swoje zakładki w firefoxie odpaliłam Twojego bloga, licząc, że może pojawił się jakiś nowy wpis (Bliss N Eso wydali nowa płytę ;). Strona milczy. Po małym researchu stwierdzam, że nie jestem jedyną osobą, której bardzo podobało się to co tutaj pisałeś i jakich artystów wybierałeś. Ciekawe czy Ty też już nie masz tyle czasu co kiedyś na "muzykę", czy znalazłeś jakieś lepsze miejsce do wykorzystania swojego potencjału. Mam nadzieję, że to drugie! Pozdrawiam! D.

    OdpowiedzUsuń
  26. Tyle lat minęło, a ja wciąż tęsknie za tym blogiem. Artyści przez Ciebie przedstawienie idealnie komponowali się z moim gustem muzycznym. Strasznie jest mi żal, że blog przestał być aktualizowany bez żadnej notki.

    Wiem, że ludzie zaglądają tu co jakiś czas, tak jak ja, licząc na jakąś aktualizację. Może macie gdzieś w zakładkach linki do blogów o zbliżonej tematyce i moglibyście się nimi podzielić?

    OdpowiedzUsuń