29 września 2009

Pacewon & Mr. Green - The Only Color That Matters Is Green (2008)

Pacewon to członek mocno hajpowej na początku nowego tysiąclecia grupy Outsidaz. Mocno hajpowej, bo końcówka lat 90 była okresem boom'u na indie rap. Outsidaz mocnym materiałem i powiązaniami z D12 czy The Fugees wybili się i mocno wryli w pamięć słuchaczy.

4 lata od wydania drugiego solowego albumu (mega zawód dla mnie swoją drogą) - Pacewon wrócił w kolaboracji z niezbyt popularnym producentem Mr. Green'em, już sam singiel - 'Children Sing' wypuszczony grubo przed premierą materiału, otworzył gęby i obudził niecierpliwość.

O ironio - muszę powiedzieć, że filarem albumu nie jest słyszany po latach Pace, a produkcja newcomer'a Green'a. Typ mocnym i oryginalnym brzmieniem zasłużył sobie na duże propsy. Pocięty w 'Children Sing' dziecięcy chór, czy bit napędzany przez sampel z White Stripes w 'She Be So Cold' sprawiają, że cieszę się do siebie, bujając głową jak pierdolnięty.

Jedynym słabym momentem płyty jest diss na Eminem'a - kawałek 'Joker', który zamyka płytę. Nie wiem, nie mogę się do niego za nic przekonać. Całą resztę polecam gorąco jak piekarnik. Suchar, wiem.

Traklista:
  1. Four Quarters
  2. Children Sing
  3. The Eye of a Needle
  4. I Need Money
  5. Let A Shot Go
  6. Who I Am
  7. Hip Hop
  8. Childhood (ft. Cymarshall Law, KoshaDillz, MaryLou)
  9. So Straight
  10. Won on Won
  11. She Be So Cold
  12. The Joker
DOWNLOAD

15 września 2009

Dj Honda - IV (2009)

Dj Honda - legenda, wręcz marka, powinien budzić zaufanie i zmuszać do czekania na album z zapartym tchem czy wystawionym językiem. Ja wolałem jednak ograniczyć ufność po słabej producentce Alchemist'a i podejść do czwórki Hondy chłodno i bez wielkich oczekiwań.

Skośnooki emeryt rozwiał jednak wszystkie moje wątpliwości już po pierwszym przesłuchaniu. Po kilku następnych z pewnością mogę powiedzieć, że jest to najmocniejsza płyta producencka jaką dane mi było usłyszeć w tym roku.

Pierwsza sprawa to bity - petardy z undergroundowym posmakiem za które większość low budget mcs oddałoby duszę, siostrę czy mamę diabłu. Produkcja na płycie stoi na naprawdę wysokim poziomie i nadaje się do słuchania w gołej wersji instrumentalnej.

Druga sprawa to dobór udzielających się na płycie artystów. Nie licząc słabego i nie wykorzystującego w żadnym procencie potencjału powierzonego bitu - występu Freda Dursta. Niemal każdy gość na płycie daje do zrozumienia, że Honda wiedział co robi dobierając line up na 'IV'. Wrażenie robią zarówno wyjadacze jak i mniej znani gracze. Za przykład wyjadacza podam kawałek z Mos Def'em, który jest mocniejszy niż cokolwiek co pojawiło się na jego nowym LP. Z kawałków mniej znanych postaci zachwycił mnie numer 'Spinning' Buttah z Rawcotiks, składu o którym wcześniej nie słyszałem nic.

Traklista:
  1. Let It Out feat. Rakaa Iriscience & Money Harm
  2. Magnetic Arts feat. Mos Def
  3. KGR & honda feat. Kool G Rap
  4. Never Defeat Em feat. EPMD
  5. Group Home Gangsta feat. Group Home
  6. The Incredible feat. Fred Durst
  7. D.R.E.A.M. feat. Sean Price
  8. Spinning feat. Buttah
  9. That Knock feat. Problemz
  10. Throw Your Hands Up feat. Ras Kass
  11. City Of Miami feat. Garcia
  12. Worldwide feat. P.M.
  13. Another Day feat. The Kid Daytona & Juganot
  14. 30 Some Odd feat. Lord Tariq
  15. Underdog By Nature feat. Rsonist & John Brackett
DOWNLOAD

5 września 2009

Diafrix - Concrete Jungle (2009)


Wracając do wartej sprawdzenia muzyki z Australii, przedstawiam Diafrix. Duet z Melbourne po wydaniu w 2006 dobrze przyjętej EP'ki wraca 3 lata później z legalnym debiutem.

Australijczycy pochodzenia Afrykańskiego umiejętnie łączą swój rap z elementami korzennej muzyki Afrykańskiej i reggae. Udaje się im przy tym tworzyć światowej klasy produkt. Na albumie słyszymy istny taniec gatunków i styli. Jest w niej naprawdę po trochę wszystkiego, choć hip-hop pozostaje sercem i duszą projektu.

Tematyka poruszana w warstwie tekstowej płyty jest jej mocnym punktem. Mc potrafią doskonale odnaleźć się zarówno w poważnej tematyce (np. mocny tytułowy numer o emigracji) jak i w luźniejszych klimatach.

Traklista:
  1. Time Will Tell
  2. Concrete Jungle
  3. Mr Shakongo
  4. Esl (Feat. 1_6)
  5. Crazy (Feat. N'fa)
  6. In Tha Place (Feat. Mantra)
  7. African Affair
  8. Birth of Hiphop
  9. Mama Africa (Djarabi) (Feat. King Marong)
  10. Out of Control
  11. Let's Go
  12. Dangerous (Feat. Nadee)
  13. So Upset (Feat. Traffik)
  14. Redemption
DOWNLOAD

4 września 2009

The Optimen - Boomtown (2005)


Co łączy Popey'a, podwodny bank spermy i Optimen'ów? Otóż wszyscy mają w sobie w chuj ikry.

'Boomtown' australijskiego składu The Optimen nie ma słabych momentów, niemal każdy kawałek tętni życiem i w pełni oddaje klimat jaki rozwinął się w australijskiej kulturze hip-hop'owej. Żywiołowość i żwawość niektórych podkładów pokazuje, że rap może bujać bez pomocy Timbalandów i ich cyborgowych pętli.

Ta płyta jest jednym z kolejnych powodów mojego kojarzenia Australii głównie z zajebistą muzyką, a nie kangurami, Nicole Kidman i Wolverinem.

Traklista:
  1. Intro
  2. No Mercy
  3. Papercuts
  4. Pirate Radio
  5. 15 Minutes
  6. Give it Up
  7. Boomtown
  8. Where the Fuck You At?
  9. The Incredible II
  10. Paperchase
  11. Build and Destroy
  12. First Installment
  13. I Hate Everybody
  14. Stoopid
  15. Almost Famous
  16. Footnotes
DOWNLOAD